reklama
kategoria: Sport
17 listopad 2025

Kolejny rekord Polski podczas PŚ w Salt Lake City! Biało-czerwoni w formie!

fot. Rafał Oleksiewicz
Choć reprezentanci Polski w łyżwiarstwie szybkim nie zdobyli medali podczas niedzielnych występów w trakcie premierowych zawodów Pucharu Świata w tym sezonie, to znów zanotowali znakomite wyniki. Nasza męska drużyna pobiła rekord kraju i awansowała do dywizji A, a poza tym nie zabrakło innych świetnych rezultatów i życiówek w przejazdach indywidualnych.
Premierowy Puchar Świata w łyżwiarstwie szybkim od początku szedł po myśli Polaków. Biało-czerwoni, którzy startowali na szybkim torze w Salt Lake City, notowali znakomite wyniki. Ozdobą zawodów były jednak przede wszystkim dwa medale Damiana Żurka. Najpierw reprezentant Polski w piątek wywalczył srebro na 1000 metrów i ustanowił nowy rekord Polski (1:06.02). Dzień później 26-latek dołożył kolejne drugie miejsce, tym razem na połowę krótszym dystansie. Żurek przegrał jedynie z absolutną gwiazdą, czyli Amerykaninem Jordanem Stolzem, a drugie miejsce ze znakomitym czasem (33,90 sekundy) i ponownie rekordem kraju to duży sukces Polaka.

Biało-czerwoni, wspierani przez sponsora głównego PGE Polską Grupę Energetyczną S.A., na dobre wyniki liczyli również w niedzielę, czyli ostatniego dnia zawodów w Salt Lake City. Polacy zaczęli od biegu drużynowego kobiet, w którym pojechały Natalia Jabrzyk, Natalia Czerwonka i Zofia Braun. Ostatecznie zajęły 3. pozycję (2:58.41) i nie zdołały awansować do dywizji A. Sztuka ta udała się natomiast panom, a nasza ekipa (Vladimir Semirunnii, Szymon Pałka, Marcin Bachanek) pobiła rekord Polski (3:40.52), a wcześniejszy miał blisko osiem lat! Drugie miejsce w wyścigu dało też Polakom awans do dywizji A i podczas drugiego Pucharu Świata w Calgary wystąpią już w elicie.

W niedzielę odbyła się też druga rywalizacji na dystansie 500 metrów. Bardzo dobrze pojechała Martyna Baran, która była najlepsza z Polek, a nowa życiówka (37,27 sekundy) dała jej siódme miejsce. Tuż za nią uplasowała się Andżelika Wójcik (37,32 sekundy), a Kaja Ziomek-Nogal była 18. (37,52 sekundy). Wyśmienite wyniki w niedzielę notowali także panowie. Damian Żurek ponownie złamał barierę 34 sekund i zajął 6. miejsce (33,93 sekundy), ósmy był Marek Kania (34.01 sekundy, nowy rekord życiowy), a Piotr Michalski uplasował się na 18. miejscu (34,54 sekundy). Natomiast w dywizji B szósta na 500 metrów była Karolina Bosiek (38,01 sekundy), a 23. Kacper Abratkiewicz (35,10 sekundy).

Biało-czerwoni w niedzielę startowali również w biegach masowych. Nasza jedyna reprezentantka w dywizji A, czyli Jabrzyk, zajęła dopiero 22. miejsce (8:51.42). Z kolei w dywizji B siódmy był Mateusz Śliwka (7:52.26), a Marcin Bachanek zajął 16. pozycję (7:50.71), tę samą, co Olga Piotrowska (8:44.77).

Przypomnijmy, że w tym roku zawody Pucharu Świata są jednocześnie kwalifiikacjami olimpijskimi. Jeśli chodzi o klasyfikację generalną na 500 metrów, w którym odbyły się już dwa wyścigi, Żurek zajmuje drugie miejsce, a następnie w rankingu światowym plasują się Kania (12. pozycja), Michalski (20. lokata) i Abratkiewicz (40. miejsce). Wśród pań najwyżej jest Ziomek-Nogal (8. miejsce), tuż za nią plasuje się Wójcik (9. pozycja), 11. lokata należy do Baran, a Bosiek jest 31.

Kolejne zawody z cyklu Pucharu Świata odbędą się w Calgary (21-23 listopada).
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Wolsztyn
4.2°C
wschód słońca: 07:17
zachód słońca: 16:03
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Wolsztynie

kiedy
2025-11-21 18:00
miejsce
Wolsztyński Dom Kultury, Wolsztyn,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-11-23 17:00
miejsce
Wolsztyński Dom Kultury, Wolsztyn,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-12-13 19:30
miejsce
Kościół św. Jana Chrzciciela,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-12-21 16:00
miejsce
Wolsztyński Dom Kultury, Wolsztyn,...
wstęp biletowany